Długo wyczekiwane drzwi...
Data dodania: 2017-06-03
Nareszcie możemy pochwalić się zamkniętym domkiem. Po małym ośmiotygodniowym poślizgu zamontowano nam drzwi wejściowe. Tynki ładnie sobie schną, a my małymi kroczkami planujemy podłogówkę i wylewki. Powoli wszystko nabiera kształtów ;-)